Parówki to popularne produkty, po które sięgają zarówno dorośli, jak i dzieci. Jak się okazuje, wcale nie muszą kojarzyć się z nudą. Wystarczy chwila zaangażowania, by ze zwykłych parówek zamieniły się w…ośmiorniczki. Z pewnością w takiej formie prezentują się znacznie oryginalniej!
Ośmiorniczki z parówek krok po kroku
To naprawdę dziecinnie proste, a na dodatek nie wymaga dużego zaangażowania i czasu. Czego potrzebujemy? Przede wszystkim parówek, najlepiej cienkich i długich. Należy je pokroić najpierw na cztery części, a następnie każdą część na pół – powinny być nacięte tak, by około 3 cm fragment zostawał nienaruszony. Następnie mamy dwie możliwości : wrzucić tak przygotowane parówki do gorącej wody na kilka minut lub po prostu podsmażyć na rozgrzanej patelni. Ta pierwsza opcja gwarantuje, że macki naszej ośmiorniczki będą bardziej miękkie niż w przypadku drugiego wariantu. Jeśli wybieramy opcję ze smażeniem, to pamiętajmy, żeby koniecznie przycisnąć ośmiorniczki do patelni. W ten sposób ich macki będą rozłożyste. Na koniec warto zadbać o to, by nasze ośmiorniczki miały oczy. Można je wykonać m.in. z żółtego sera, papryki czy oliwek.
Zamiast zwykłych parówek niezwykłe ośmiorniczki
Nie bez powodu mawia się, że jemy oczami. Psychologowie żywienia nie mają złudzeń. To jak prezentuje się nasze jedzenie na talerzu ma nieprawdopodobny wpływ na nasz apetyt. Dlatego zawsze warto stawiać na kreatywne rozwiązania, które wprowadzą nieco urozmaicenia do kulinarnej sfery naszego życia. Ciekawie przygotowania i podana potrawa przykuwa uwagę i sprawia, że naprawdę mamy ochotę ją zjeść. Parówa w tradycyjnej formie nie wzbudza tak dużego zainteresowania jak ta podana w formie ośmiorniczki. Rozwiązanie nietypowe, ale bardzo pomysłowe. Kluczową rolę odgrywa tu estetyka podania. Warto nasze ośmiorniczki odpowiednio ułożyć na pięknym talerzu. Można do tego wykorzystać również sałatę czy pomidory.
Dzieci lubią ośmiorniczki z parówki
Maluchy zapewne jeszcze bardziej niż dorośli zwracają uwagę na nietuzinkowy wygląd jedzenia. Taka forma podania parówek będzie dla nich atrakcyjna. Jest to jeszcze bardziej pożądane zwłaszcza w przypadku tak zwanych niejadków. Uatrakcyjnienie dania, które im się już opatrzyło to nie lada sztuka. Warto podjąć się tego trudu i spróbować. Nagrodą jest zachwyt dziecka, a później pusty talerz pozostawiony na stole.
Podsumowując przygotowanie ośmiorniczek z parówek jest łatwe i przyjemne, a do tego efekt końcowy prezentuje się ciekawie. Przygotowując takie śniadanie możemy na pewno zaskoczyć domowników. Zamiast klasycznych parówek dostaną parówkowe ośmiorniczki. To pokazuje, że nie potrzeba dużego wysiłku, by zwykły produkt podać na stole w ciekawy sposób.